Od początku rozmowy w ciemno #5

Views: 71

emm…bo najlepiej pisze się w łóżku gdy chce się zasnąć bez komputra pod ręką.^{#pac w czoło} Dzieje się bez większych zmian i bez większego animuszu. 

Moje urodziny, a nawet 30 urodziny^#yeah były, minęły perfekcyjnie.^{KOCHAM SWOJĄ SIOSTRĘ cioteczną RODZONĄ!!<3} Prezenty? Perfect.^{#’nd thats all what U should know ;p} Mam sporo przemyśleń i nie wiem jak się za to wszystko teraz zabrać. Noc minęła i czas tuż przed również więc… potrzeba/uję czasu. Znów i tym razem wyprodukuję niekrótko trwający, bezsensu, mało wnoszący elaborat. Cóż, niech impreza trwa.^#start

_{………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………p  1}

Jestem zła, zażenowana. Było i miałam tyle planów na m.in. samospełnienie. Znaczy bardziej na spełnienie swoich założeń w właśnie tej kwestii tj. nagrywki, obrazy. Nic nie wyszło. Pieprzona fala i artystyczna^#?wena. Leżąc w łóżku wszystko rozplanowałam, bardziej mi się nawet chciało. Audycja co miała wejść 16/23/30.03 nie weszła i pewnie póki co stan rzeczy się nie zmieni. Co z tego, że wszystko rozpisane- gotowe do nagrywki- NIC z TEGO! Nie jestem pewna i…^#ARGH! Obraz/y ? A daj Pan spokój…

Jak zawsze i od zawsze uważałam iż moje obietnice i plany są coś warte i umiem trzymam się tego tj. tego typu założeń i słów. I co? ^{#i DUPA} Ja na prawdę chcę to wszystko zrobić i robić. Nie chcąc się wciąż i wiecznie bronić chorobą muszę zwyczajnie zacisnąć oasa/du… czy coś. Przysiąść i ^#JAZDA!

Tak swoją już w nieco inną stronę odbijającą drogą mam wrażenie, że nieco jestem robiona w… wała. Nic nowego, jednak siedzi mi to w/na potylicy. ^#bleh Chcę przysiąść i to zrobić i porobić. NIC nie będę obiecywać i nakreślać na kolejnych kartkach… papieru też.^{#życie na kartkach- MY WORLD} Zrobię to i już! ^{#nie drąż (;}

_{………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………p  2}

Chc… sytuacja jest dość poważna^#nieciekawa. Przestaję sobie radzić już w funkcjonowaniu. Kiedyś jak Ty bez problemu przechadzałam się ulicami, chodnikami, przechodziłam na prawidłowo postrzeganych światłach. A tym czasem sama raczej z mniejszą ochotą wychodzę z mieszkania chociażby do sklepu, który jest 3min swawolnym krokiem z pkt startu. Do celu Wilary?

… Od momentu jak wszystko zaczęło się _#znów psuć ^#zdrowie była i rosła w siłę moja frustracja, wstyd, złość, bezradność- bo kiedyś tak nie było.^-_- Kiedyś radziła sobie z tym nie radząc w pojedynkę w ogóle. ^{#nie pytamy czy to się zmieniło} Teraz jednak mam na tyle siły by głośno^?powiedzieć 'Nie dam rady/Nie widzę tego/(. . .)’. Do rzeczy Wilary, bo przedłużasz…

Jak kwestia orzecznictwa względem mnie wystartuje i się… ^O.K. skończy będę chciała się starać o psa przewodnika. Widzisz? Jest aż tak żałośnie źle, że… będę się starać o doraźną, ciągłą pomoc. Wszystko jest kwestią czasu, a stan mojego zdrowia… przybrał tendencję spadkową. Serio… po cichu ^{#a że nikt tych moich wypocin nie czyta- to spokojną jestem.} Potrzebuję, pomocy. Możliwe, ^{#a wiem, że tak jest. Już to słyszałam.} że mówisz ’ ale korzystasz z kompa, telefonu itd. To na czym polega problem?’ Proszę o pozwolenie. Nie chce pisać czemu/dlaczego, lepiej pogadać. Lepiej się mówi niżeliby pisze z niemałą trudnością…

_{………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………p  3}

smuty ^WON

^{Mam pomysł NA! _{nastaw ucha.}}

Chcę i.. przysiądę do tego chociażby dziś i zrobię TO. WILARY!!! ^{no już…}

Napiszę skrypcik czy jak to tam się nazywa i napiszę grę RPG. ^{#Historia oparta na faktach ;p} Gra pikselowa niczym „Another world” ^{JARAM SIĘ!} Widok jak w HM&M czy „Fallout Shelter„. ^{Thats make a sens}  Już se wymyśliłam jak ma wyglądać postać i jakie będą zadania itp itd… DAMN! ah jak Wilary coś wymyśli to jednak. ^B-)

a jednak… plan jest, zajawka się pojawiła. Jednak ból du….y dalej jest i nie daje o sobie zapomnieć Tu znów pieprzony powrót do wcześniejśniej poruszanych kwestii m.in. urodziny. Cudownie i bardzo dziękuję za pamięć i za Tak Cudownie Okrojone względem mnie Życzenia. Piszę to i o tym bez kapki ironii. Było sążniście. Brakuje pewnych… ^nieważne. Tak widocznie musiało być. A ja to taki głupiutki robaczek, bo mam prezent dla swojej siostry co czeka na wręczenie już 10lat! ^{#jestem porażką} Moja siostra urodziny ma tego samego dnia co ja, starsza o równe 2 lata- kosmos.^<3 Ten sam dzień, a ^{#nie jestem zbyt bardzo zdziwiona} my takie różne. Ona piękna z osiągnięciami i doskonale wykalibrowanym słucham, a ja… robaczek. Odwaga mnie opuściła i zadzwonić ewidentnie nie umiem. Zrobię to… chociażby… niebawem ^{#może mnie sążniście nie zruga}

_{………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………p  4}

Coś jeszcze chciałam napisać, ale jak nie tym razem to może innym.

NA PEWNO. ^(;

Skończyć trzeba bóle i roztrząsanie co by było gdyby. Smuteczek jak widać to mi nigdy nie odpuści ^cóż

A tym czasem to…

Do Następnego kliknięcia.

Do uSłyszenia. (-;

   Ślepa, ale niegłucha.